Zastanawiałaś się kto był tą główną, najważniejszą osobą w Twoim porodzie? Na pewno zależy to od tego czy Twój poród był porodem drogami natury czy cięciem cesarskim. Przy operacji sprawa jest dość prosta – ciężar całej odpowiedzialności i największe zaangażowanie leży po stronie lekarza-operatora. A jak jest przy porodzie drogami ( bo niestety nie zawsze siłami) natury???
Z przykrością muszę stwierdzić, że bardzo często słyszę od pacjentek, że „poród odebrał doktor”, a na moje pytanie co w takim razie robił, pada odpowiedź: „stał”. Po pierwsze – jestem uczulona na hasło „odebrać poród”, bo odebrać to można samochód z warsztatu, a poród co najwyżej można przyjąć. A po drugie i ważniejsze – serio myślicie, że to lekarz przyjął Wasz poród? Serio nie pamiętacie, kto towarzyszył Wam podczas dotkliwych skurczy i pomagał wybrać najbardziej komfortowa pozycję? Serio nie widziałyście czyje ręce przyjęły na świat Wasze Dzieci?
W Polsce zapomniano chyba, że położna to wysokowykwalifikowany , samodzielny zawód. Bardzo mnie martwi to co widuję w Oddziałach i Blokach Porodowych – położne zredukowane do roli personelu pomocniczego. I zastanawiam się czy nas jako społeczeństwo stać na to, aby edukować położne przez wiele lat (5 lat studiów magisterskich, plus kursy, plus miesiące dodatkowych specjalizacji), aby potem nie wykorzystywać racjonalnie ich wiedzy i potencjału?
Moje pacjentki czesto pytają czy będę obecna przy ich porodzie – zawsze odpowiadam z uśmiechem na twarzy, że mam nadzieję, że mnie przy tym wydarzeniu nie będzie. Dlaczego? Bo jestem lekarzem i zajmuję się patologią, a każdej z Was życzę porodu bez powikłań 🙂
Karolina
W lipcu będę z Państwem rodzic i przyznam szczerze, że odkąd strona na fb została stworzona i ten blog to moje obawy zmniejszyły się do minimum. Miło jest poznać szczegóły porodu, przygotować się psychicznie, zapoznać z terminologią, zespołem- takie oswajanie bardzo dobrze wpływa na przyszłe pacjentki.
Zamierzamy zapisać się również do programu KOC, ale musimy poczekać chwilkę, bo zmoglo przeziebnie. Ale zjawię się niebawem i już nie mogę się doczekać. Pozdrawiam
Giza
świetnie 🙂 czekamy i zapraszamy
Jula
Dzięki pomocy położnych z Waszego oddziału mój drugi poród wspominam cudownie. Bardzo profesjonalne, miłe i empatyczne panie. Tłumaczyły jak radzić sobie z bólem, masowały, robiły chłodne okłady, proponowały różne pozycje rodzenia…no i cały czas mocno wspierały, a byłam przerażona, bo miało byc cc, a dzidzia okazała się być szybsza 🙂
Giza
Bardzo się cieszę że nasze położne pomogły Ci uniknąć Cc i mieć fajne wspomnienia z porodu ?
Magdalena
W moim przypadu osoba, która przyjeła poród to Pani Hania Karkoszka. Towarzyszyła i pomagała wybrać najbardziej dogodną pozycję i to Ona przyjęła na Świat moją Córcię Zuzannę 02.08.2018r. o godz. 17:35 w Oleśnicy.
Wiedza i jej wykorzystanie – nieocenione! 🙂
W Marcu są duże szanse na ponowne spotkanie i przyjęcie na Świat mojego Synka Ignasia 🙂 Jestem dumna i ciesze się na tyle pozytywnych opini o Oddziale i Bloku Porodowym w Oleśnicy! Potwierdzam, opieka przed, w trakcie i po porodowa – na medal !
A dr Giza pełen profesjonalizm, bardzo sympatyczna lekarz i moja kochana prowadząca 🙂 ☆☆☆☆☆ Brawo za Oddział, brawo za FB i brawo za BabkiBabkom ! ♡ Good Luck !
Giza
Dzięki 🙂 czekamy na Was ?
Ola
Niedawno rodziłam w Oleśnicy i mój poród przyjmowała cudowna położna Agnieszka.Bardzo bałam się naturalnego porodu (pierwsze dziecki przyszlo na swiat przez CC) a dzięki niej uwarzam to za cudowne przeżycie, a jej empatia i dobre słowa zostaną w mej pamięci na długo.
Sandra
Moj porod mimo, ze dlugi i „chyba” ciezki wspominam bardzo dobrze, pozdrawiam i caluje najlepsza polozna która przyjęła moj porod. Paulinko ubóstwiam Cie <3 kolejny porod tylko z Toba!!!
Maria
Też już bym wolała nie widzieć lekarza w momencie porodu, wystarczyłaby mi doglądająca mnie cudowana Pani Położna a takich w Oleśnicy nie brakuje 🙂 do zobaczenia w czerwcu po raz drugi.
Karolina
Bardzo doceniam, że Pani doktor w sposób świadomy mówi o tym, że to nie lekarz przyjmuje poród a położna. To bardzo ważne, one niezwykle potrzebują dostrzeżenia swoich wysiłków, nie są obserwatorami, a operatorkami tej porodowej maszyny. Każda kobieta powinna mieć możliwość porodu ze swoją położną, bliską i pomocną.