Te z Was, które rodziły, będą wiedziały. Pozostałe być może zastanawiają się co się dzieje podczas porodu? Czy wygląda to jak na filmach – w jednym momencie odchodzi Ci wiadro wód płodowych, w drugim masz ekstremalne skurcze, bierzesz więc pod pachę partnera, jedziecie do szpitala nie zważając na żadne ograniczenia, rzutem na taśmę udaje się nie urodzić w samochodzie, szybko blok porodowy, krzyczysz – natężenie dźwięku osiąga 200 decybeli, mocny uścisk dłoni partnera, kilka parć i jest upragniony dzidziuś, który od razu jest owinięty w kocyk i czapeczkę? Po porodzie wyglądasz oczywiście jak prosto po wyjściu od kosmetyczki ? ??
Uspokajamy – tak nie jest. Na pewno w 99% przypadków 🙂
Co się dzieje podczas porodu?
Generalnie poród składa się z 4 faz i dzisiaj właśnie trochę o nich.

I faza – czyli DO „PEŁNEGO ROZWARCIA” co równa się osiągnięciu przez szyjkę macicy 10 cm średnicy. Spokojnie, na początku Mamy zazwyczaj nie czują nic lub tylko krótkie, nieregularne skurcze. Z czasem nabierają one na sile, stają się regularne i dłuższe. Twoja szyjka staje się miękka, skraca się oraz rozwiera. Dopóki jesteś w domu postaraj się wykorzystać ten czas – sprawdź torbę z rzeczami, weź prysznic, przejdź się na krótki spacer, zjedz lekki posiłek ?
Nie raz zapewne słyszałyście, że ktoś rodził dwa albo trzy dni – nie do końca jest to prawdą. Bo poród składa się z 2 faz w pierwszym etapie – fazy utajonej i fazy aktywnej. Ta pierwsza to czas do osiągnięcia ok. 5-6 cm rozwarcia i u jednej kobiecie trwa kilka godzin, a u innej trwać może kilkanaście. Dopiero teraz wchodzisz w fazę aktywna i od teraz personel medyczny czas do urodzenia Twojego Dziecka będzie nazywał porodem.
Na sali porodowej zazwyczaj przyjmujesz różne pozycje, aby łagodzić ból. Możesz skorzystać ze sprzętu dostępnego na sali (piłki, drabinki itd.) lub np. pójść pod prysznic. Sposobów łagodzenia bólu jest wiele (będzie o tym też post) U pierwiastek okres ten może trwać 9 – 18 godzin, u wieloródek 6 – 12

II faza – czyli RODZISZ! Tak tak, szyjka się przygotowała, Twój Maluch jest już coraz bliżej, przeciska się przez ścieżkę jaką wyznacza mu kanał rodny. Po drodze kombinuje i dokonuje tzw. zwrotów główki – wszystko po to, żeby się prześlizgnąć się przez ten tunel i przywitać z Tobą. U pierwiastek okres ten może trwać do 2 godzin, u wieloródek zazwyczaj do 1 godziny.

III faza – czyli CZEŚĆ MAMO! ?? Właśnie przywitaliśmy nowego obywatela. Dajemy mu chwilkę, aby się zaadaptował do nowego środowiska i ląduje u Ciebie na klatce piersiowej. Dla niego to ważne, żeby teraz się jak najdłużej z Tobą poprzytulać. W końcu czekaliście na to tyle miesięcy. Pępowinę przecina Tata lub położna po ustaniu tętnienia, czyli po ok. 5 minutach. Teraz czekamy na łożysko i tego dotyczy ta faza. U pierwiastek trwa do 1 godziny, u wieloródek zazwyczaj do 30 minut.

IV faza – czyli WCZESNY POŁÓG – to nic innego jak czas, kiedy położna lub lekarz opiekują się Tobą sprawdzając krwawienie z dróg rodnych, obkurczenie macicy, parametry życiowe. Jeżeli doszło do pęknięcia lub nacięcia krocza wtedy też zostaje ono zszyte. Możesz sobie teraz spokojnie zjeść (ale pamiętaj, że podczas samego porodu też powinnaś jeść i pić – dla Twojego ciała to jak maraton, musisz mieć siłę!). Po wszystkim możesz pójść pod prysznic, przebrać się. Później Ty i Maluszek idziecie na odcinek położniczy i cieszycie się sobą już na całego ?